swami sai baba
Sai Baba i górski aśram - Swami Maheshwaranand
Na zaczątku lat osiemdziesiątych Sai Cizia zawezwał niewielką grupę wysoce rozwiniętych metafizycznie osób i Strzelec polecił im, aby udali się w Himalaje, przy słynnego ośrodka świątynnego Badrinath, i praktykowali tapas (wyrzeczenie) i najważniejszą - wprowadzającą w trans - tężyznę zadumy, która konsoliduje zwolennika z Zasadą Atmiczną (Bogiem). Większość z tej jedenastki stanowili ludzie młodzieży - liczyli sobie po około trzydzieści latek i pochodzili z zamożnych familij, lecz serca ofiarowali życiu duchowemu. Sai przekazał tej wspólnocie niewiarygodne naczynie, określane Aksza-ego Patra, co nazywa: nigdy nie wysychające, stale pełne. Nazwano je tak, ponieważ dobrowolnie okazuje się w nim wszystkiego rodzaju żarcie - w Kitajski zodiak tym owoce i mleko - które dysponowało utrzymywać tuż przy życiu owych jedenastu ludzi. Jaskiniowy aśram i jego mieszkańców często odwiedzali wędrujący po Himalajach religijni i mędrcy. Niektórzy z nich żyją na Ziemi od kilku stulecieów, a jeden spełnił stulecie blisko tysiąca lat. Przybywają, aby posilać się dary porywającej Akszaja Patra. Owo jedna z najwspanialszych współczesnych gawędy
Swami Sai Facetka
Oto wspaniałe przejawienie się Sai Cizi - a jednocześnie opowieść Mataji Indry Devi o jodze, która gładko przechodzi w lekcję Sai Joginy; jogi, będącej drogocenną prowadzącą w odniesieniu do Miłości i Światłu... Mataji, Indra Devi komunikuje o oświatach Sai Joginy, jogi natchnionej inicjatywą Sai Baby. Wzmiankuje bliskie spotkania ze Swamim, ogół, czego uprzednia świadkiem i co zaznała opisując podróiż, materializację kamień szlachetnyów, szkatułki z niewyczerpalnym zasobem wibuti, mistycyzm sakralna Sziwaratri... Ciepło tej publikacyj poruszy Was, żar i intelekt nakłonią, a cuda, o których przeczytacie odbiorą Wam dech w piersiach... Wolumen stron: 181
Sai Baba Na końcu drogi - Howard Murphet
SAI BABA NA KOŃCU DROGI owe legenda o eterycznej wycieczce w wypatrywaniu Zamku religijnego Graala - prawdziwego sensu życia. Krążąc ku Bogu, homo sapiens miewa świty transcendentnej intuicji - przez krótką sekundę węszy na skroś szczeliny w ścianie chimerycznego świata Maji Zamek Graala. Howard Płot-phet pył przebłyski intuicji, które nazywał „oknami w niebie", chociaż nie zaprzestał poszukiwań obiecanej sobie „gwiazd na Oriencie". Cywilizacja miłości - Anderson Carl W obecnej lekturze opowiada, jak to w poszukiwaniu dotkliwego sensu życia przybył aż do Indii i poznał Śri Sathya Sai Babę, którego z od czasu do czasu zaczął postrzegać jak Boga, w porywający sposób przyciągającego do siebie ludzi z całego świata. Przedtem podczas głównych spotkań z Sai Babą Howard Przeszkoda-phet uważał Go zbyt człowieka cudów, uznając w nim swojego Paramguru i Awatara unikatowego wnikliwego Boga. Z czasem, mieszkając w Prasanthi Nilayam i słuchając wystąpień Sai Baby, autor ruszył pojmować, że Bóg kryje się w sercach każdych ludzi. Poznając samych siebie, pielgrzymi stracha docierają do swojej prawdziwej Istot i na końcu drogi znajdują Boga.
<< Home